Proszę Pana, może następnym razem z pominięciem biura tłumaczeń?
B icon

Proszę Pana, może następnym razem z pominięciem biura tłumaczeń?

Oceń:
/ Aktualna ocena: 5

Z pominięciem biura tłumaczeń - takie sformułowanie zapewne większości zleceniodawców kojarzy się z możliwością zaoszczędzenia na usługach tłumaczeniowych.

Brak pośrednika oznacza przecież, że usługa powinna kosztować mniej - co najmniej o wysokość wynagrodzenia, które pośrednik nalicza za ... - no właśnie, co takiego robią biura tłumaczeń, czego nie mogą zrobić tłumacze?

Co zrobić, aby pominąć biuro tłumaczeń w łańcuchu dostawczym?

Najprostszą metodą jest zwerbowanie tłumacza, który został przydzielony do realizacji danego zlecenia - na przykład podczas tłumaczeń ustnych, które zamówiono w biurze tłumaczeń. Można takiego tłumacza po zleceniu zachęcić do współpracy bezpośredniej.

Tłumacz współpracujący z biurem tłumaczeń musiał przejść rekrutację w tymże biurze, prawdopodobnie sprawdził się też podczas innych zleceń wykonywanych na rzecz innych klientów biura. Jest lepszym wyborem niż każdy inny tłumacz reklamujący swoje usługi w Internecie.

Uczestnicząc w różnych przedsięwzięciach tłumaczeniowych, w których brałem udział z ramienia Berlineo, wielokrotnie byłem pytany przez pracowników różnych zleceniodawców, czy jestem zainteresowany bezpośrednim przyjmowaniem zleceń tłumaczeniowych.

Oczywiście zawsze potwierdzałem, że można dzwonić do mnie z pominięciem biura tłumaczeń, ale koszt i warunki realizacji będą identyczne, a faktura za usługę przyjdzie z Berlineo. Podobne praktyki stosowane przez klientów biur tłumaczeń zgłaszają nam czasami nasi stali zdalni współpracownicy - w większości przypadków ma to miejsce w ramach zleceń na tłumaczenia ustna.

Innym sposobem nawiązania bliższej współpracy z tłumaczem jest nierobienie niczego. Oczywiście działa to tylko w określonych przypadkach. Mianowicie w tych, w których tłumacz sam proponuje pominięcie biura tłumaczeń przy przyszłym zapotrzebowaniu na usługi translatorskie. Wiemy o takich sytuacjach od naszych klientów, którzy otrzymali od tłumacza wizytówkę wraz z propozycją bliższej współpracy.

Oczywiście z punktu widzenia relacji łączących biuro i tłumacza próby pozyskania klienta biura przez tego drugiego można uznać za działanie na szkodę tego pierwszego. Takie sytuacje się zdarzają i będą się zdarzały, ponieważ trudno im skutecznie przeciwdziałać.

Jedną z metod stosowanych przez biura tłumaczeń jest wymiana informacji o tego typu incydentach. Takiej wymianie podlegają też inne informacje branżowe, w tym te dotyczące nieuczciwych klientów i nierzetelnych podwykonawców. Stanowi to jednak materiał na osobny wątek blogowy.

Jest zlecenie z pominięciem biura tłumaczeń, ale co w sytuacji, gdy...

... z jakiejkolwiek przyczyny niezależnej od zleceniodawcy tłumacz nie będzie mógł wywiązać się z umowy, którą zawarł? Oczywiście są okoliczności, w których poradzi sobie każdy - gdy chodzi na przykład o tłumaczenia pisemne o niewielkiej objętości, popularną kombinację językową bądź zadanie o niewielkim stopniu skomplikowania.

Ale co zrobisz, gdy na dzień przed planowanym spotkaniem biznesowym zamówiony z wyprzedzeniem tłumacz poinformuje cię, że nie będzie w stanie wywiązać się z umowy? Albo gdy okaże się, że zorganizowane i opłacone dawno temu tłumaczenia pisemne obszernej dokumentacji znajdują się w powijakach, a termin wymagalności nieubłaganie się zbliża?

W najgorszym przypadku taki klient zadzwoni do biura tłumaczeń i poprosi o ofertę na pilną realizację. W takich sytuacjach niestety obowiązują stawki ekspresowe, które mogę zniweczyć szeroko zakrojone plany oszczędnościowe zleceniodawcy.

oszczędności na tłumaczeniach

Szczególnie gdy chodzi o tłumaczenia symultaniczne podczas dużych międzynarodowych konferencji, których nie sposób przełożyć, a brak przekładu podczas eventu może mieć negatywne skutki w kontekście reputacji organizatora.

Co by nie było, takie sytuacje wiążą się nie tylko z koniecznością poniesienia dodatkowych kosztów, ale również stresem, nieprzewidzianymi nakładami organizacyjnymi i napięciami w zespole odpowiedzialnym za przedsięwzięcie. Mam wrażenie, że łatwo w takich okolicznościach o refleksję i stwierdzenie, że lepiej by było, gdyby odpowiedzialność spoczywała na czyichś barkach.

Na usta cisną mi się słowa pracownika jednego z naszych kluczowych klientów, który w obliczu napotkania przez nas pewnych trudności projektowych w odpowiedzi na moje uzasadnienie o treści "Problemy występują, ponieważ zadanie nie jest łatwe" powiedział: "Wiem że to bardzo trudne zadanie. Gdyby było łatwe, sami byśmy sobie z nim poradzili."

Nikomu nie życzę znalezienia się w sytuacji, w której na skutek czynników zewnętrznych na ostatnią chwilę trzeba szukać rozwiązań awaryjnych. Szczególnie jeśli sprawa dotyczy branży, której się za dobrze nie zna.

Co robi biuro tłumaczeń, gdy tłumacz nie może?

Wprawdzie nie wiem jak w sytuacjach awaryjnych reagują inni dostawcy usług tłumaczeniowych, w Berlineo zawsze znajdujemy rozwiązanie, które umożliwi realizację zlecenia w ustalonym terminie i bez negatywnych skutków ubocznych.

W branży tłumaczeniowej, podobnie jak w innych branżach, dochodzi do podbramkowych sytuacji oraz nieoczekiwanych zdarzeń, których potencjalne skutki mogą mieć wpływ na powodzenie lub niepowodzenie realizowanych projektów - w naszym przypadku tłumaczeniowych.

Można wymienić w tym kontekście między innymi chorobę tłumacza, awarię środka transport, spóźnienie pociągu lub samolotu, utratę danych, kradzież komputera czy przerwy w dostawie prądu tudzież inne przypadki losowe albo skutki wystąpienia siły wyższej. W sporadycznych przypadkach zdarza się również brak rzetelności tłumacza lub innego podwykonawcy.

W kontekście tłumaczeń pisemnych wiele rodzajów ryzyka zostało uwzględnionych w oprogramowaniu dla biur tłumaczeń. Dzięki zaawansowanym rozwiązaniom programowym, które w wielu przypadkach są oparte o chmurę, dane i postęp prac nad danym zleceniem są zawsze zabezpieczone. Niezależnie od wielu wspomnianych powyżej problemów, większość krytycznych z punktu widzenia terminowego wykonania zlecenia aspektów zostało wyeliminowanych.

Gdy tłumacz zachoruje, zgubi komputer lub w jego lokalizacji jest awaria prądu lub Internetu, jego dzieło może kontynuować inny profesjonalny tłumacz. Zastępstwo organizuje biuro tłumaczeń - co do zasady bez informowania o tym fakcie klienta. Oczywiście gdy współpracuje się z zawodowymi i zaufanymi tłumaczami, ryzyko wystąpienia niepożądanych zdarzeń innych niż przypadki losowe jest niewielkie.

Jak sobie radzić z podobnymi zdarzeniami w kontekście tłumaczeń ustnych?

Tu sprawa ma się troszeczkę inaczej. Niezależnie od tego czy chodzi o tłumaczenia kabinowe podczas konferencji, tłumaczenia konsekutywne podczas spotkań biznesowych, szkoleń pracowniczych lub targów, czy też obsługę tłumaczeniową zdalnych eventów - zawsze należy dotrzymać terminu i dotrzeć na miejsce świadczenia usługi.

O ile z bólem gardła, gorączką czy chrypką można spod koca pracować nad przekładem pisemnym, o tyle podczas realizacji tłumaczeń ustnych trzeba być w dobrej formie - fizycznie i psychicznie.

Z doświadczenia zdobytego w Berlineo wiem, że również stan zdrowia członków rodziny tłumacza może pokrzyżować plany związane z tłumaczeniami wyjazdowymi. A nawet wtedy, gdy tłumacz jest zdrowy, stabilny i gotowy do świadczenia usługi, może dojść do nieoczekiwanych komplikacji - na przykład w kwestii transportu.

Spóźniony pociąg, odwołany lot z powodu złych warunków atmosferycznych, tłumacz pada ofiarą złodzieja / oszusta, wypadek na autostradzie lub niesamowite korki na ulicach stolica - w tym zakresie każdy tłumacz pisemny mógłby sporządzić własną indywidualną listę przypadków losowych, z którymi musiał się w życiu zawodowym zmierzyć.

Osobiście miewam raz po raz kłopoty - głównie związane z nieprzewidzianymi problemami w zakresie transportu. Zdarzają się kłopoty ze znalezieniem danego adresu

Skontaktuj się
z nami

Napisz do nas

Wyślij do nas zapytanie ofertowe - z chęcią doradzimy oraz przedstawimy konkretne rozwiązania dostosowane do określonych potrzeb.

Zamknij

Napisz do nas

Nie wybrano pliku
* wymagane
Zaznacz, aby kontynuować