Tłumaczenia dla branży turystycznej
B icon

Tłumaczenia dla branży turystycznej

Oceń:
/ Aktualna ocena: 5

Rozpoczął się sezon wakacyjny. Wielu z nas podczas urlopu będzie korzystać z książkowych przewodników i innych materiałów informacyjnych. Warto przy tej okazji zastanowić się, jak powstają tłumaczenia dla branży turystycznej. Choć ta dziedzina z pewnością budzi miłe skojarzenia z podróżami, tego rodzaju teksty są bardzo trudne. Wymagają od tłumacza kreatywności, pogłębionego researchu i ogromnej staranności.

Historia, historia sztuki, geografia, biologia: tłumaczenia specjalistyczne dla turystyki

Tłumaczenia dla branży turystycznej to bardzo pojemny termin. Zależnie od konkretnego tematu broszury, folderu czy przewodnika, mogą wymagać wiedzy z różnorakich dziedzin. Mamy w końcu przeróżne atrakcje turystyczne: krajobrazowe, historyczne, kulturalne. Czym innym będzie więc publikacja o lokalnym folklorze, a czym innym o okolicznych szlakach górskich. Trudno zatem porównywać takie tłumaczenia specjalistyczne. Tłumacz może być ekspertem w zakresie np. historii Piastów, ale nie posiadać wiedzy o faunie i florze Tatr. Dlatego tak ważne jest powierzenie przekładu odpowiedniej osobie – w biurze tłumaczeń o tę kwestię dba Project Manager.

Podejmując się tłumaczenia dla branży turystycznej tłumacz nie musi jednak od razu znać dogłębnie danej tematyki. Niezbędnych informacji może przecież poszukać w stosownych źródłach. Dlatego tego rodzaju zlecenia zawsze są pracochłonne. Tłumacz musi wspomagać się fachową literaturą, zwłaszcza że publikacje turystyczne bywają nieraz naprawdę bardzo szczegółowe. Poprawność merytoryczna jest w końcu kluczowa – materiały nie mogą wprowadzać czytelników w błąd. Jednak oprócz pełnienia funkcji informacyjnej publikacje turystyczne mają także zachęcać. Powinny więc mieć walor marketingowy i to także trzeba oddać wykonując tłumaczenie pisemne.

Jakie wyzwania niosą ze sobą tłumaczenia dla branży turystycznej

Jak wcześniej wspomniałam tłumaczenia dla branży turystycznej to przede wszystkim wyzwanie merytoryczne. Nawet gdy tłumacz sięgnie po źródła, które pomogą mu zdobyć wiedzę niezbędną do przekładu, pozostaje kwestia znalezienia właściwych odpowiedników. Są bowiem terminy właściwe dla określonych krajów czy obszarów kulturowych niedające się wprost przetłumaczyć. W dużej mierze dotyczy to kwestii historycznych – trudno pod tym kątem porównać Polskę i np. Stany Zjednoczone, kraj o dużo krótszej historii. Zadaniem tłumacza pisemnego jest sprawić, aby odbiorca mógł tekst zrozumieć nawet mimo tych różnic i braku niektórych odpowiedników.

Drugi ważny aspekt to wspomniana funkcja reklamowa. Turystyka to w końcu biznes, a twórcom folderów i podobnych publikacji zależy na zachęceniu turystów do przyjazdu. Dlatego tłumaczenia dla branży turystycznej wymagają od tłumacza także sprawności stylistycznej i kreatywnego podejścia. Zwłaszcza, że nie zawsze mamy do czynienia z tekstem utrzymanym w poważnym tonie. Wszystko to musi wziąć pod uwagę osoba dokonująca przekładu. Te aspekty powodują, że tłumaczenia turystyczne są pracochłonne i ich realizacja zajmuje więcej czasu. Trudno oczekiwać, że w ekspresowym tempie powstanie tłumaczenie o średniowiecznych obyczajach, najeżone historyczną wiedzą. Jeśli dla zleceniodawcy liczy się jakość, powinien pamiętać, że tłumaczenia dla branży turystycznej wymagają czasu i staranności. Tylko wtedy będą naprawdę gotowe do publikacji, a rezultat będzie satysfakcjonujący.

Skontaktuj się
z nami

Napisz do nas

Wyślij do nas zapytanie ofertowe - z chęcią doradzimy oraz przedstawimy konkretne rozwiązania dostosowane do określonych potrzeb.

Zamknij

Napisz do nas

Nie wybrano pliku
* wymagane
Zaznacz, aby kontynuować